gksglinik 2021 strona4
 

GLINIK BEZ PUNKTÓW W MECZU 22 KOLEJKI. LIMANOVIA PRZERYWA PASSĘ 14 MECZÓW BEZ PORAŻKI

Z drużyną z Limanowej Glinikowi od dawna nie jest "pod drodze". Ostatnie sezony przynosiły zarówno zwycięstwa z Limanovią jak i solidne porażki. Po wygranej GKS-u na wyjeździe w rundzie jesiennej tym razem rywal się odgryzł gorliczanom.

 

GKS GLINIK GORLICE - LIMANOVIA LIMANOWA

2 : 4

(0:3)

6' Kamil Palacz
16' Kamil Kurczab

43' Patryk Nowak
57' Piotr Gogola
59' Tomasz Kurek
77' Tomasz Rząca 

 

Sędziowie: Szymon Olchawa, Łukasz Kogut, Jakub Olchawa

Widzów: bez udziału publiczności 

 GKSGlinik mini 78' K. Grela,  90' J. Koźma 

 

 41' D. Kuliga

limanovia normal

 41' G. Król, 56' Ł. Czachura, 70' M. Palacz, 87' P. Matras, 90' O. Mrozek, 90+7 J. Wójcik, 

 70 S. Jacak 


 - SPRAWOZDANIE SĘDZIEGO - 

 

panogkslimanovia_Medium.jpg

Zimowa aura, jaka zastała nas w sobotni poranek wymusiła przeniesienie rozgrywki ze stadionu na boczne boisko ze sztuczną nawierzchnią. To okazało się z pewnością prezentem dla dzisiejszego przeciwnika Glinika, który do gry na sztucznej trawie jest doskonale przyzwyczajony (stadion Limanovii ma właśnie taką nawierzchnię). Gorliczanie z kolei wolą naturalną trawę. Jak się okazało, to dodało skrzydeł zawodnikom w żółto-czerwonych strojach.

 

 

GKSGlinik normal

GLINIK: Krawczyk - Mikhnenko, Rząca, Drąg (46 Kuzio), Śliwa, Gogola, Koźma, Świechowski, Kuliga, Szafran (46 Grela), Stasik (88 Dąbrowski).

logo limanovia

LIMANOVIA: Lipka – Wójcik, M. Palacz, Witek, Czachura – Kurczab, Matras (80 Usachov), F. Nowak (75 O. Mrożek), K. Palacz (80 Gorczowski) – Kurek (88 Bargieł), P. Nowak (71 Jacak).

 

Kolejka nr 22 w sezonie 2024/25 zostanie zapamiętana w Gorlicach jako koniec długiej passy biało-niebieskich - Glinik nie przegrał meczu od czternastu spotkań. Ostatnia przegrana to porażka z Podhalaninem Biecz 31 sierpnia. Rywal z Limanowej, plasujący się w drugiej połowie ligowej tabeli ograł jednak dziś gospodarzy 2:4 i przełamał tą niesamowicie długą serię.

Przewaga drużyny z Limanowej widoczna była od samego początku, kiedy to bardzo szybko zobaczyliśmy dwie bramki (w 6. i 17. minucie). Pierwsza z nich, co trzeba przyznać, była skutkiem błędu gospodarzy. Pierwsza połowa spotkania przyniosła jeszcze jedną bramkę, również zdobytą przez rywala Glinika. 

W drugiej części spotkania podopieczni duetu trenerskiego Madeja-Krzysztoń starali się odrobić straty i ratować wynik. W 61. minucie pierwszą bramkę dla gospodarzy w pięknym stylu z rzutu wolnego zdobył P. Gogola, co dodało z pewnością nadziei na odrobienie straty. Niestety chwilkę później po faulu w polu karnym GKS-u sędzia wskazał na jedenastkę. Moment później Limanovia Prowadziła 1:4. Ostatecznie gorliczanom udało się zdobyć jeszcze jedną bramkę. Bramkarza drużyny przyjezdnej w 84. minucie pokonał T. Rząca podwyższając na 2:4.

Warty odnotowania jest również fakt, że obie drużyny piłkarską rywalizację zakończyły grając w 10 zawodników (w przypadku Glinika osłabienie trwało całą drugą część spotkania, a w przypadku Limanovii ostatnie 20 minut.

Lepsza gra w drugiej części spotkania jednak nie wystarczyła, by zdobyć chociaż jeden punkt. Pomimo porażki Glinik wciąż pozostaje liderem w tabeli - nawet, gdyby w niedzielnym spotkaniu zwyciężyła Cracovia II depcząca po piętach Glinikowi.

 ZDJĘCIA Z MECZU :

https://gorlice24.pl/pl/15_fotorelacje/96_sport/5429_iv-liga-glinik-gorlice---limanovia-limanowa-1503.html


 źródło - www.gorlice24.pl

 logo

 

retransmisja z meczu dzieki portalowi Halo Gorlice

www.halogorlice.info

halogorlice.jpg

https://www.facebook.com/halogorlice.info/videos/1848065812697439/