W meczu 25 kolejki piłkarze Glinika podejmowali zespół z Żabna. Mecz rozgrywany w trudnych warunkach nie przeszkodził naszym piłkarzom w pokonaniu zespołu gości 4-0.
GKS GLINIK GORLICE - POLAN ŻABNO
4:0
(3:0)
10' - Daniel Ogrodnik (karny)
20' - Krystian Baran
25' - Piotr Stępkowicz
81 '- Daniel Ogrodnik

Skład GKS GLINIK GORLICE:
Przemysław Harwat, Krystian Baran , Dawid Drąg, Ignacy Gomulak, Wojciech Laskoś, Damian Majcher ( 77' Robert Cionek), Daniel Ogrodnik, Tomasz Rząca, Dawid Serafin (62' Dominik Martuszewski), Piotr Stępkowicz, Damian Wilczkiewicz.
Rezerwa: Bartłomiej Janik, Jakub Dziedzic
Skład POLAN ŻABNO

Kamil Łazarz - Wojciech Prażuch (84' Krystian Majka), Wacław Maciosek,Seweryn Nagórzański, Adrian Czyż, Łukasz Czerkies (50' Sebastian Liro), Krzysztof Bugajski, Bartłomiej Motyka, Kamil Żuchowicz (56' Patryk Maciosek), Mateusz Ślęczka - Dariusz Bałut
Rezerwa: Tomasz Kurpisz, Wojciech Sołtysiak
Zółte kartki – Krystian Baran, Dawid Serafin - GKS Glinik
Dariusz Bałut , Wacław Maciosek - Polan Żabno
Czerwona kartka: Adrian Czyż w 10 min Polan Żabno
Sedz. Kamil Królczak z Nowego Targu
Widzów 100
O losach spotkania zadecydowała 10 min Tomasz Rząca zdobywa gola jednak sędzia dopatruje się faulu przez gracza Polanu Adriana Czyża, nie uznaje bramki dyktuje rzut karny i wręcza czerwony kartonik graczowi gości.
Pewnym wykonawcą jedenastki jest Daniel Ogrodnik. Grając w dziesiątkę drużyna z Żabna nie jest w stanie dorównać kroku gospodarzom.
W 20 min dokładne dośrodkowanie z prawej strony Ignacego Gomulaka przechodzi wzdłuż pola karnego do stojącego przy dalszym słupku Krystiana Barana który z dwóch metrów kieruje piłkę do siatki Kamila Łazarza.
Glinik nie poprzestał na atakach kolejnego gola zdobywa strzałem z 35 metra Piotr Stępkowicz jego uderzenie zupełnie zaskoczyło bramkarza który nawet nie interweniował myśląc, że piłka zmierza nad poprzeczkę. Ta jednak ku uciesze zgromadzonych na stadionie kibiców wpada za kołnierz bramkarzowi.
Pierwszy strzał goście z Żabna oddają w 38 min za sprawą Dariusza Bałuta którego kibice w Gorlicach pamiętają z występów w naszym zespole oraz trzem golom strzelanym w rundzie jesiennej będąc zawodnikiem Cieżkowianki.
Po przerwie Glinik nieco spuścił z tonu wiedząc ze we środę czeka trudny zaległy pojedynek z rezerwami pierwszoligowego zespołu Sandecji.
W 50 min Dawid Serafin z 16 metra strzela nad poprzeczka, W59 min bardzo aktywny w tym spotkaniu Tomasz Rząca zagrywa do wychodzącego na pozycję Damiana Majchera jednak sędzia dopatruje się pozycji spalonej naszego napastnika.
Wynik spotkania został ustalony w 81 min grający trener Glinika Robert Cionek wyłuskuje piłkę na 30 metrze podaje do Damiana Wilczkiewicza który przedłuża ja do wbiegającego w pole karne Daniela Ogrodnika ten oddaje piorunujący strzał w kierunku bramki i pokonuje po raz drugi bramkarza przyjezdnych.
W 83 min Krystian Baran strzela nad poprzeczką z 14 metra.
W 86 min Bałut Dariusz otrzymuje piłkę na 16 metrze i strzela niecelnie obok słupka bramki Przemysława Harwata.
Po serii ostatnich niepowodzeń Glinik zrehabilitował się przed własną publicznością pokonując Polan Żabno zespół, który myślał jeszcze o utrzymaniu się w IV lidze.
Niestety przegrywając w Gorlicach Polan nie ma już szans na pozostanie w szeregach IV ligowców natomiast Glinik zdobył cenne punkty dla układu w tabeli dające szanse na wysoką pozycje w tabeli.
Już w środę czeka nas kolejne spotkanie, które zamierzamy wygrać i być pewnym utrzymania się w IV lidze – skomentował spotkanie kierownik Glinika Andrzej Cetnarowski.
