GKS Glinik po przegranych derbach na własnym boisku "odkuł" się zdobywając na wyjeździe trzy punkty. Chociaż pierwsza połowa spotkania nie napawała wielkim optymizmem, to w drugiej Glinik nie dał już dojść do słowa gospodarzom spotkania.
SOKÓŁ SŁOPNICE - GKS GLINIK GORLICE
1:3
(1:0)
22' - Dominik Pach
53' - Dawid Drąg
81' - Mateusz Michalik
90+2' - Damian Śliwa
Sędziowie: Szymon Putek, Bartłomiej Noga, Bartłomiej Rybarczyk
Widzów: 300
brak
55' K. Nędza, 62' K. Śliwa
GKS GLINIK GORLICE
Krawczyk – Drąg (70 Szafran), Rząca (55 Śliwa), Świechowski, Kuliga, Gogola (80 Michalik), Kozma, Gazda, Olejnik (70 Stasik), Mikhnenko, Grela (90 Martuszewski).
SOKÓŁ SŁOPNICE
Nędza – Zawiślan (80 Marcisz), Mrózek, Augustyn, Basta (75 Kaleta) – Kuchnia (75 Ciężobka), Śliwa, Pawłowski, Florek – Pach, Matras (65 Wontorczyk).
Sokół Słopnice, beniaminek IV ligi, to jedna z drużyn, które w obecnym sezonie na razie prezentują najsłabszą formę. Przed dzisiejszym spotkaniem miała na koncie dwa zwycięstwa i pięć porażek. Początek spotkania niestety owocował brakiem szczęścia dla biało-niebieskich. Kapitan gorlickich piłkarzy był bliski zdobycia pierwszej bramki już w 8. minucie, jednak piłka zamiast wpaść do siatki odbiła się od poprzeczki. Sytuacja można by rzec się zemściła - rywal pierwszą bramkę zdobył strzelając - właśnie zaraz pod poprzeczką. Podopieczni gorlickiego duetu trenerskiego byli jeszcze parokrotnie blisko zdobycia gola, ale niestety pierwsza połowa zakończyła sie wynikiem 1:0 dla gospodarzy.
Mimo sytuacji bramkowych jakie mieliśmy, na przerwę zeszliśmy przy wyniku 1-0 - skomentował pierwszą połowę kierownik drużyny Andrzej Cetnarowski.
W drużynie po przerwie nastąpiła zdecydowana mobilizacja, co przełożyło się na skuteczność GKS-u w drugiej połowie.
W 52. minucie Mateusz Świechowski zagrał do Dawida Drąga, który pewnie strzelił nie dając żadnych szans bramkarzowi - zrelacjonował kierownik drużyny
W 80. minucie pierwszy kontakt z piłką Mateusza Michalika zakończył się zdobyciem gola, dzięki któremu wyszliśmy na prowadzenie.- dodał.
Bramkę pieczętującą dominację drużyny z Gorlic zdobył Damian Śliwa.
źródło www.gorlice24.pl