gksglinik 2021 strona4
 

WYJAZDOWA PORAŻKA GLINIKA Z DALINEM MYŚLENICE

W sobotę piłkarze Glinika Gorlice wybrali się do Myślenic na potyczkę z miejscowym Dalinem. Obie drużyny dzieliła w tabeli różnica dwóch punktów na korzyść myśleniczan. 

DALIN MYŚLENICE - GKS GLINIK GORLICE

4:2

(2:0)

26' - Łukasz Kowalski (karny)

45'+2 - Łukasz Kowalski (karny)

50' - Aleksander Gazda

56' - Kacper Półtorak

90' - Damian Śliwa

90'+4 - Jakub Grzesik


Sędziowie: Marcin Madejski, Jakub Wójcikowski,Marcin Drzyzga

Widzów: 250

 GKSGlinik mini 25' J. Koźma, 52' D. Drąg, 55' K. Dąbrowski, 56' D. Drąg, 56' Ł. Krzysztoń, 

DALIN MYSLENICE 20X20 23' M. Supel, 54' Ł. Kowalski, 70' M. Dara, 75' K. Ładyga

2x  GKSGlinik mini 56' D. Drąg  

- SPRAWOZDANIE SĘDZIEGO - 


GKS, podążając za słowami trenera Wacka, miał chrapkę na kolejną zdobycz punktową.

Jeśli nie możemy wygrać, to starajmy się zremisować - powtarza trener Glinika Gorlice

Tydzień wcześniej gorliczanie grając przez całą drugą połowę w osłabieniu zdołali zremisować z Popradem Muszyna 2:2.

 

Spotkanie lepiej rozpoczęli podopieczni trenera Przemysława Senderskiego. którzy od 26 minuty prowadzili, po tym jak Łukasz Kowalski wykorzystał rzut karny po faulu na Marku Ponomarenko.

Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia znów wskazał na "11" po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez zawodnika Glinika. Ponownie skutecznym egzekutorem okazał się Łukasz Kowalski.

Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili 2:0.

Po zmianie stron gola kontaktowego na 2:1 w 50 minucie zdobył Aleksander Gazda. Niestety nie dodało to skrzydeł biało-niebieskim, gdzie po 6 minutach gry na 3:1 trafił Kacper Półtorak i to trochę zdeprymowało gorlicką drużynę.

Dodatkowo w 56 minucie Glinik stracili swojego kapitana, drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Dawid Drąg.

Mimo tego, że Glinik grał w osłabieniu w 90 minucie udało się zdobyć bramkę kontaktową. Strzelcem gola na 3:2 został Dawid Śliwa. 

W końcowych minutach doliczonego czasu gorliczanie szukali wyrównania. Niestety w środku pola przytrafił się błąd, który wykorzystał Kuba Grzesik, Przejął piłkę na połowie gorliczan, zagrał piłkę w pole karne, a przeciwnik przy próbie wybicia wpakował ją do własnej bramki.

Gorliczanie po tej porażce zatrzymali się na 11. miejscu w tabeli, przewaga nad drużynami walczącymi o utrzymanie się w 4. lidze zaczyna się jednak zmniejszać. Nie ma jeszcze powodów do paniki, ale kolejne spotkania to trudne potyczki z rywalami czuba tabeli i o punkty będzie bardzo trudno.

Kolejny mecz Glinika Gorlice rozegrany zostanie w niedziele 2 czerwca o godz. 17.00 . Biało-niebiescy rozegrają wyjazdowy mecz z wiceliderem LKS Jawiszowice. 

 ZDJECIA Z MECZU 

https://www.facebook.com/photo/?fbid=843444404488219&set=pcb.843453617820631&locale=pl_PL